Boże Narodzenie jest obchodzone niemal w każdej części świata, co sprawia, że niektóre związane z nim zwyczaje bardzo różnią się od naszych. Przyjrzyjmy się siedmiu najbardziej intrygującym, a zarazem najdziwniejszym spośród bożonarodzeniowych tradycji.
[/slider]
7. Włochy: bożonarodzeniowa wiedźma
Nie dość, że włoskie dzieci dostają świąteczne prezenty dopiero w nocy z 5 na 6 stycznia, to na dodatek rozdaje je wiedźma, zwana La Befana. Co ciekawe, tradycja hojnej czarownicy w pewien sposób wpisuje się nawet w biblijny kanon. Befana została rzekomo poinformowana o narodzinach Jezusa przez trzech króli, ale zgubiła się i nie dotarła do Betlejem; od tamtej pory lata na miotle i przynosi dzieciom prezenty.
6. Hiszpania: wydalający pieniek
Caga Tio, czyli „wydalający pieniek”, to wydrążony pień z namalowaną twarzą, który od 8 grudnia aż do świąt należy „karmić” przysmakami. W wigilię Bożego Narodzenia dzieci okładają pieniek patykami, dopóki nie „wydali” z siebie łakoci. Zabawie towarzyszy śpiewanie piosenki o hojnej kłodzie.
5. USA: telewizyjny kominek
W 1966 roku amerykańska telewizja WPIX postanowiła zrobić prezent osobom mieszkającym w blokowiskach i nowocześniejszych domach – zaczęła transmitować podczas świąt obraz kominka z płonącą kłodą. Trwający od dwóch do czterech godzin program okazał się wielkim sukcesem. Telewizyjny kominek jest popularny do dziś.
4. Norwegia: ukrywanie mioteł
Nie tylko we Włoszech z Bożym Narodzeniem związane są wiedźmy. W Norwegii nie roznoszą jednak prezentów. Według tamtejszych wierzeń wiedźmy i złe duchy w wigilię buszują po domach, szukając mioteł, na których mogłyby latać. Domownicy powinni ukryć miotły; aby odstraszyć demony, mogą również wyjść przed dom i strzelać na wiwat z broni palnej.
3. Wenezuela: na wrotkach do kościoła
Jazda na wrotkach to jeden z najpopularniejszych sportów w Wenezueli. W stolicy kraju, Caracas, został on nawet wpisany w świąteczną tradycję. Między 16 a 24 grudnia, w okresie świątecznych mszy, wierzący udają się na poranne nabożeństwo właśnie na wrotkach. Każdego ranka do godziny 8.00 ulice są zablokowane dla ruchu samochodowego.
2. Japonia: świąteczny zestaw KFC
Najnowsza z opisywanych tradycji, a zarazem jedna z najdziwniejszych. W Japonii stosunkowo niewiele rodzin obchodzi Boże Narodzenie, ale jeśli już to robią, tradycyjną wigilijną potrawą jest… kurczak z KFC. Choć sieć przyzwyczaiła się do świątecznego szału na kurczaki – oferuje je nawet w specjalnie zdobionych bożonarodzeniowych kubełkach – to każdego roku zamówień jest coraz więcej, a restauracje wciąż mają problemy z ich zrealizowaniem.
Jak kurczak z KFC wpisał się w tradycję świąteczną? Dzięki… wyjątkowo udanej bożonarodzeniowej kampanii reklamowej, którą amerykańska firma przeprowadziła w Japonii w roku 1974.
1. Europa i Ameryka Północna: choinka
Jeśli się nad tym zastanowić, najdziwniejszym elementem świątecznych tradycji jest swojska choinka.
Jezus urodził się w Betlejem – mieście leżącym w Azji, na terenie dzisiejszej Autonomii Palestyńskiej; mieście, którego większość mieszkańców prawdopodobnie nigdy nie widziała prawdziwej choinki, nie mówiąc już o drzewkach oprószonych śniegiem i przystrojonych porcelanowymi ozdobami.
Bożonarodzeniowe drzewko to pozostałość po tradycjach pogańskich, w których drzewo iglaste było symbolem życia. Gdyby nie Marcin Luter – jego wielki europejski propagator – choinka nie miałaby nic wspólnego ze świętami.
