34 metry wysokości, 6547 m. kw. powierzchni, 250 ton… i zaskakująco młody wiek – to cechy Wielkiego Buddy, czy też Buddy Tian Tan: jednego z najsłynniejszych i największych pomników w Azji.
Siedzący Siddhartha
Budda patrzący na północ, w stronę Chin, unoszący prawą rękę w geście przysięgi zlikwidowania cierpienia na całym świecie – ten widok każdego roku przyciąga na wyspę Lantau w Hong Kongu zarówno dziesiątki tysięcy pielgrzymów, jak i turystów pragnących poznać najwspanialsze monumenty Wschodu. Niewielu z nich jest jednak świadomych, że ta charakterystyczna atrakcja kończy dopiero 20 lat.
Budowę posągu Buddy zaczęto planować w roku 1976, a zakończono w 1993. Właściwe prace nad imponującym monumentem trwały krótko (ich większość przypada na okres 1990-1993), ale stanowiły ogromne przedsięwzięcie. Szacuje się, że wzniesienie pomnika kosztowało 68 mln dolarów. Statua składa się aż z 202 części wykonanych z brązu, jednak sama jej twarz – prawdopodobnie największy pojedynczy fragment – została wytopiona z domieszką złota, co nadało jej szczególnego połysku. Cała konstrukcja została usytuowana na stromym wzgórzu, na obszernej podstawie wzorowanej na pekińskiej świątyni nieba Tian Tan; stąd też wzięła się nazwa pomnika. Do sanktuarium prowadzi podejście złożone z 268 stromych stopni, niepełnosprawni mogą jednak skorzystać z podjazdu.
Odsłonięcie pomnika miało miejsce 29 grudnia 1993 r., czyli w dniu urodzin Siddharthy – założyciela buddyzmu. Było to wyjątkowe święto dla wszystkich wyznawców buddyzmu; władze Chin zaprosiły na uroczystość duchownych oraz świeckich reprezentantów buddyjskich krajów całej Azji. Dziś Budda Tian Tan to monument dostępny dla wszystkich – młoda, ale robiąca ogromne wrażenie atrakcja.
Pieszo, samochodem lub w powietrzu
Choć przed laty dostęp do pomnika towarzyszącego świątyni Po Lin był ograniczony ze względu na położenie na lesistym wzgórzu Ngong Ping, dziś można dostać się do niego szybko i wygodnie, a do tego podziwiając wspaniałe widoki – wystarczy skorzystać z kolejki linowej Ngong Ping 360, wyjeżdżającej ze stacji Tung Chung w Hong Kongu. Alternatywne środki transportu to taksówka i – najtańszy – autobus. Wytrwalsi mogą jednak wybrać się na pieszą wędrówkę. Choć ze względu na strome podejście będzie ona długa i męcząca, to zapierające dech krajobrazy z pewnością zrekompensują wszelkie niewygody.
Jeśli chcesz zobaczyć Buddę tylko z zewnątrz, zrobisz to za darmo, lecz zwiedzanie trzypiętrowego sanktuarium Tian Tan jest możliwe dopiero po uiszczeniu opłaty. Warto pamiętać, że nieopodal statui znajduje się znacznie starszy, bo wybudowany w 1906 r. klasztor Po Lin, także uczęszczany przez turystów. Mieści on trzy kolejne słynne posągi, symbolizujące przeszłość, przyszłość i teraźniejszość Buddy. Jego zwiedzanie jest bezpłatne.
Budda Tian Tan to niezwykła atrakcja – nowoczesna, a jednak bardzo mocno zakorzeniona w historii i tradycji Chin. Choć wzniesiono ją ewidentnie współczesnymi metodami, sprawia wrażenie konstrukcji wiekowej, owianej mgłą tajemnicy. Jeśli chciałbyś podczas najbliższego urlopu zwiedzić miejsce ze wszech miar wyjątkowe, wybierz się na wyspę Lantau. Nie będziesz rozczarowany.
* * *
Autokary do Francji, Włoch, Anglii, Niemiec i blisko 30 innych europejskich krajów znajdziesz w portalu BiletyAutokarowe.pl, którego redakcja nadesłała powyższy tekst. Zapraszamy!
Foto: 1. rahuldlucca – Flickr CC; 2. Byron Villegas – Flickr CC